sobota, 9 maja 2015

Po wizycie

Po imprezie rodzinnej, keks i brzoskwinie, troche cheat meal, ale tragedii nie ma. Jutro trening na nogi i klate w kladycznym stylu ławki skośnej.

Dziś rest day

Zaraz wizyta u dziadków, oby redt day nie zawierał za dużo cheatmeali. Dziś rano waga pokazała 14,5% tkanki tłuszczowej.

piątek, 8 maja 2015

Trening piątkowy

Trening zrobiony. Rozgrzewka była w ramach rozciągania. Czyli od góry w dół, czyli ramiona, barki, tułów, nogi a potem siłowo. Podciągsnie w nachwycie szeroko na zmianę z unoszeniem nóg do brody w podporze. Potem pike na trx i stania na rękach. Trening rewela. Powtórzenia po 10-12 z powolnym powrotem do pozycji wyjściowej. A te ciężkie po 6-8.

Plan na dzisiejszy trening

Żadnych zakwasów zatem będzie kontynuacja doskonalenia stania na głowie, rękach, rozciąganie do szpicy. Ciekawe czy zwiększę ilość podciągnięć do klaty. Odciągnąć łopatki i jak najwyżej. Może za pół roku wejdzie mi muscle up na drążku. A właśnie, może dziś negatywne z opuszczania się po dipsach na drążku poziomym. Zobaczymy.

A jednak boli piersiowy

Pomimo braku dziś treningu, a wczoraj były stania na rękach i jego odmiany, to boli mnie mięsień piersiowy w okolicy pachowej. Ciekawe...

czwartek, 7 maja 2015

Rest day

Dziś bez treningu. Wczoraj były stania na rękach frontem do ściany, tyłem, na głowie oraz w wersji joga headstand. Plus bujanie na drążku na wzmocnienie przedramion.

Polecany post

Sprzedam komplet odpowiedzi na pytania egzaminacyjne z części ogólnej - instruktor sportu. PAS edycja 2017. Wersja pdf oraz wersja audiobo...